Nocna Liga Halowa - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Logowanie

Najnowsza galeria

Zakończenie VI edycji NLH
Ładowanie...

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 28, wczoraj: 243
ogółem: 1 861 849

statystyki szczegółowe

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Ankiety

Czy chciałbyś by mecze w NLH sędziowało dwóch sędziów, nawet gdyby wpisowe było przez to wyższe?

Aktualności

Mecz barażowy rozstrzygnięty!

  • autor: .roberto., 2013-03-06 14:51

Sklepy Medyczne zostają w 1.lidze!

SKLEPY MEDYCZNE ZIELONKA 6:3 FC ZIELONKA

To miał być i był ostatni mecz sezonu 2012/13 – Sklepy Medyczne, które zakończyły zmagania ligowe na ósmym miejscu, musiały bronić swojego pierwszoligowego statutu w rywalizacji z trzecią ekipą 2.ligi, FC Zielonką. Faworytem i to wręcz murowanym, byli podopieczni Piotrka Dudzińskiego, którzy na dobrą sprawę swoją postawą zasłużyli, by w najwyższej klasie rozgrywkowej zostać i bez konieczności rozgrywania barażu. Ale skoro nadarzyła się okazja, by jeszcze raz udowodnić przeciwnikowi swoją wyższość, to dawny FC Hasz ze spokojem to wyzwanie przyjął. Co prawda pierwszoligowcy nie mogli skorzystać z usług swojego kapitana, jednak przyzwyczaili nas już do tego, że nawet w liczbie 7 zawodników, potrafią sobie doskonale radzić. A FC Zielonka miała się o tym boleśnie przekonać. Ekipa Patryka Banaszkiewicza na mecz zjawiła się niemal w komplecie - nie brakowało żadnego z czołowych zawodników zespołu. Nie gwarantowało to rzecz jasna sukcesu, ale dawało drugoligowcom komfort psychiczny – wszystko miało się po prostu zdecydować na parkiecie. FC Zielonka rozpoczęła spotkanie od ataków Tomka Małka, który szybko dał się rozgrzać bramkarzowi przeciwników, Hubertowi Kowalskiemu. Po drugiej stronie boiska, o zachowanie pełnej koncentracji przez Karola Cabana dbał za to bardzo aktywny Mateusz Kowalski. Efektów jednak nie było i zastanawialiśmy się, której z drużyn błąd przytrafi się jako pierwszej. I ku zdziwieniu kibiców zgromadzonych przy Łukasińskiego 1/3, w 4 minucie stał się on udziałem Sklepów. Patryk Banaszkiewicz początkowo nie miał komu dograć piłki, ale Grzesiek Siedlecki, szybkim sprintem wręcz wymusił podanie do swojej osoby i po dobrym przyjęciu piłki, technicznym strzałem pokonał Huberta Kowalskiego. FCZ na prowadzeniu! Zaczęło się dość sensacyjnie, ale już chwilę później na tablicy świetlnej widniał remis. Paweł Kryński nic sobie nie zrobił z bliskiej obecności Tomka Małka, ściął z piłką do środka i mocnym uderzeniem z prawej nogi, nie pozostawił złudzeń Karolowi Cabanowi. 1:1! Spotkanie rozkręca się na dobre. W 9 minucie drugoligowcy popełniają fatalny błąd przekazania w obronie i Miłek Pacha podaje do zupełnie nieobstawionego Andrzeja Kryńskiego i gdyby nie świetna interwencja golkipera FCZ, Sklepy już by prowadziły. Ale 180 sekund później i tak dopięły swego. Mateusz Kowalski zdecydował się na rajd i w końcowym jego etapie miękko posłał piłkę obok wychodzącego Karola Cabana i chociaż futbolówkę próbowali jeszcze wybić gracze FC Zielonki, to sędzia słusznie uznał, że całym swoim obwodem już dawno przekroczyła ona linię bramkową. 2:1! Przegrywający próbują błyskawicznie odpowiedzieć. Grzesiek Siedlecki szybko wznawia grę z rzutu wolnego podając do Patryka Banaszkiewicza, a kapitan zespołu aspirującego do 1.ligi zdecydował się na mocny strzał, jednak Hubert Kowalski nie dał się zaskoczyć i skończyło się jedynie na rzucie rożnym. Ta niezła, aczkolwiek nie stuprocentowa sytuacja, zemściła się na ekipie w białych koszulkach. W 17 minucie prosty błąd w wyprowadzeniu piłki popełnia Adrian Wasiak, a korzysta na nim Miłek Pacha, który mając przed sobą tylko bramkarza, nie myli się i tym sposobem do przerwy, Sklepy Medyczne osiągają bezpieczną przewagę dwóch trafień. I co ważniejsze – mecz zaczyna się układać pod ich zdecydowane dyktando. Druga połowa tylko to potwierdza. Już w 22 minucie faworyci zawiązują kontrę, której motorem napędowym jest Miłek Pacha – zejście z piłką do prawej strony, strzał i ręce same składają się do oklasków, bo futbolówka grzęźnie w lewym górnym rogu 'świątyni' Karola Cabana. 4:1! Podopieczni Piotrka Dudzińskiego idą za ciosem i widząc, że przeciwnik stracił pewność w swoich poczynaniach i całkowicie zgubił rytm gry, po chwili wyprowadzają następną akcję. Tym razem nie popisuje się Tomek Małek, któremu 'selecta' odbiera Mateusz Kowalski. Pomocnik Sklepów podciąga z futbolówką kilka metrów i strzela, a owalny element odbija się od dwóch słupków i wpada obok bezradnego bramkarza FCZ. 5:1! A na tym nie koniec – za moment perfekcyjne podanie z głębi pola otrzymuje Paweł Kryński i mimo że ledwo trafia w piłkę, to i tak lokuje ją w siatce przeciwników, bo Karol Caban, spodziewając się bardzo silnego strzału, nieszczęśliwie wykonał interwencję zupełnie nieadekwatną do tego, co się ostatecznie wydarzyło. Wynik 6:1 nie pozostawiał już najmniejszych złudzeń. Tu nie miało prawa się już nic stać i chociaż Tomek Małek z Michałem Malczykiem zmniejszyli straty w ostatnich minutach na 6:3, to na więcej nie starczyło czasu, a wcześniej po prostu umiejętności. Tym samym Sklepy Medyczne Zielonka jak najbardziej zasłużenie prolongowały swój kontrakt z pierwszą ligą na sezon 2013/14, czego serdecznie im gratulujemy! Różnica klasy była w tym pojedynku widoczna – dawny FC Hash jak zwykle imponował taktyką i mądrością, co przy chaotycznej i improwizacyjnej postawie drugoligowców, musiało skończyć się właśnie w ten sposób. Ale taka jest różnica pomiędzy 1.ligą a jej zapleczem. FC Zielonce nie można odmówić ambicji i co więcej – sam udział w barażu jest już ogromnym sukcesem ekipy Patryka Banaszkiewicza. Zespół został przecież zmontowany niemal w ostatniej chwili, dlatego 3 miejsce i wyprzedzenie takich ekip jak Tigers czy Dar-Mar, które grają ze sobą od lat, drugoligowcy mogą i powinni zapisać sobie na duży plus. Teraz pozostaje im wzmocnić skład - zwłaszcza w obronie, gdzie brakuje wartościowego zmiennika dla ich kapitana i jeśli znajdą fachowców w tej strefie boiska, to za rok, mogą pokusić się o bezpośredni awans. Ale za nim zaczną się emocje związane z siódmą edycją, liga zapada w półroczny sen. I mamy nadzieję, że zarówno Sklepy Medyczne jak i FC Zielonka zapisów do nowego sezonu nie prześpią, bo takich drużyn w NLH potrzeba, jeśli mają to być silne rozgrywki. Do zobaczenia w listopadzie!

 

Przebieg spotkania:

4' Grzesiek Siedlecki (0:1)

4' Paweł Kryński (1:1)

12' Mateusz Kowalski (2:1)

17' Miłosz Pacha (3:1)

22' Miłosz Pacha (4:1)

24' Mateusz Kowalski (5:1)

25' Paweł Kryński (6:1)

27' Wojtek Rytel-Tyburczy

28' Grzesiek Siedlecki

36' Tomek Małek (6:2)

40' Michał Malczyk (6:3)

 

- piłkarz meczu - Miłosz Pacha (Sklepy Medyczne)

 

Sklepy Medyczne:

Hubert Kowalski - Andrzej Kryński - Paweł Kryński - Łukasz Kalata - Mateusz Kowalski

rezerwowi:

- Miłosz Pacha

 

Maximus:

Karol Caban - Patryk Banaszkiewicz - Grzesiek Siedlecki - Michał Malczyk - Tomek Małek

rezerwowi:

- Maksymilian Kozakowski

- Wojtek Rytel-Tyburczy

- Adrian Wasiak


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [1381]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

PARTNERZY

 

Reklama

Zegar

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najlepsi gracze sezonu!

I Liga

KRÓL STRZELCÓW:

NORBERT CIOK (DUET)

 

NAJLEPSZY ZAWODNIK:

PIOTR MARKOWSKI (DUET)

 

NAJLEPSZY BRAMKARZ:

ADAM STAŃCZUK (SAMI SWOI)

 

II Liga

KRÓL STRZELCÓW:

PAWEŁ GOŁASZEWSKI (TIGERS)

 

NAJLEPSZY ZAWODNIK:

HUBERT ZACH (MIR-BUD)

 

NAJLEPSZY BRAMKARZ:

KUBA SZCZĘŚNIAK (AL-MAR)

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. Dabek12349 78
2. KeToN38 69
3. tortil 67
4. rogal89 66
5. krzy7iek 62
6. Helmut2 60
7. Ola_09 60
8. majcin23 59
9. ordi92 52
10. barkley123 48

Buttony

Kontakty